
Google znów przetasowuje karty. Wprowadza AI Mode – tryb wyszukiwania, który nie pokazuje wyników, tylko od razu daje odpowiedź na pytanie zadanie przez użytkownika. Czy to rewolucja, która pogrzebie klasyczne SEO? A może tylko kolejny etap gry, do której marketerzy są już przyzwyczajeni?
Czym jest AI Mode i jak działa?
Google testuje nowy tryb wyszukiwania oparty na sztucznej inteligencji – AI Mode. To funkcja, która po aktywacji zastępuje tradycyjne wyniki wyszukiwania gotową odpowiedzią generowaną przez model Gemini 1.5 Pro. Tryb ma działać w czasie rzeczywistym i obsługiwać wielozdaniowe, kontekstowe zapytania – zupełnie jak rozmowa z chatbotem, ale bez opuszczania wyszukiwarki.
„Możesz teraz zadać jedno, złożone pytanie i natychmiast otrzymać przydatną odpowiedź” – tłumaczy Liz Reid, nowa szefowa wyszukiwarki Google. Przykład z demo? Pytanie wprowadzone przez użytkownika: „Znajdź najlepszą siłownię w pobliżu, która oferuje treningi EMS i ma dobre recenzje”. W klasycznym Google wymagałoby to kilku zapytań, kliknięć i porównań. AI Mode robi to od razu – agreguje dane, filtruje recenzje i rekomenduje konkretne miejsca.
AI Mode to coś więcej niż AI Overviews. Overviews pojawiają się tylko czasami i są dodatkiem do wyników. AI Mode to pełnoprawny interfejs oparty na AI, który przejmuje całą stronę wyników – a klasyczne linki przesuwa niżej.
Przykład odpowiedzi wygenerowanej przez AI na zapytanie użytkownika
Co to oznacza dla SEO i właścicieli stron?
Z punktu widzenia SEO i wydawców to duży wstrząs. Jak wskazuje serwis Search Engine Land, już teraz AI Overviews ograniczają ruch organiczny – użytkownik widzi odpowiedź na górze i nie klika dalej. AI Mode może całkowicie zdominować SERP, sprawiając, że linki staną się „opcją dodatkową”.
Z jednej strony Google zapewnia, że cytuje źródła i umożliwia kliknięcie do nich. Z drugiej – użytkownik dostaje wszystko „na tacy”. Powoli mamy zatem do czynienia z nowym UX: mniej linków, więcej konwersacyjnych odpowiedzi. Google twierdzi, że to „bardziej naturalny sposób odkrywania wiedzy”.
Według zapowiedzi AI Mode na razie jest funkcją eksperymentalną, dostępną dla użytkowników z USA w ramach Search Labs. Ale Google chce ją udostępniać „coraz szerszej grupie”, a jej opcjonalność może być tymczasowa.
Czy AI Mode zrewolucjonizuje wyszukiwanie?
Google zapowiada, że to dopiero początek. „W przyszłości będziesz mógł za pomocą głosu zadać pytanie, pokazać zdjęcie, dodać kontekst i poprosić o podsumowanie – wszystko w ramach jednej interakcji z wyszukiwarką” – mówi Reid. To oznacza, że klasyczne SEO będzie musiało dostosować się do nowego środowiska, gdzie nie wystarczy być „pierwszym na liście”.
Reakcje branży? Mieszane. Część ekspertów mówi wprost: Google tworzy „machine web” – internet dla algorytmów, nie ludzi. Inni widzą w tym szansę na lepszą jakość treści i koniec clickbaitów.
AI Mode to nie koniec SEO. To kolejny rozdział
SEO nie znika – zmienia się. Tak było, gdy pojawiły się featured snippets, potem voice search, a ostatnio AI Overviews. Każda z tych zmian wymagała dostosowania strategii, ale nie zabiła organicznego ruchu. Tak samo będzie z AI Mode. Zamiast walczyć ze zmianą, warto ją zrozumieć: tworzyć treści lepiej dopasowane do intencji użytkownika, bardziej eksperckie, przemyślane i przyjazne dla AI.
Dla marketerów to kolejny etap ewolucji wyszukiwania – nie jego koniec.