
Tradycyjny model sprzedaży producenta B2B staje się coraz mniej odporny na rynkowe turbulencje. Rosnące koszty, spadki zamówień i coraz trudniejsze relacje z pośrednikami zmuszają firmy do szukania nowych rozwiązań. Jak pokazaliśmy w naszym poprzednim materiale „Kluczowe wyzwania producentów B2B”, wiele firm znajduje się dziś w punkcie przełomowym – stary model przestaje działać, a nowy jeszcze nie jest zdefiniowany.
W tym kontekście coraz częściej pojawia się pytanie: czy producent powinien otworzyć kanał sprzedaży bezpośrednio do klienta końcowego – tzw. D2C (direct-to-consumer)?
To nie jest decyzja, którą warto podejmować intuicyjnie. Model D2C daje duże możliwości: wyższe marże, większą kontrolę nad marką, dostęp do danych i niezależność od pośredników. Ale jednocześnie wiąże się z ryzykiem: inwestycją, konfliktem kanałów i wysokimi oczekiwaniami konsumentów. Dlatego warto usystematyzować temat i spojrzeć na niego strategicznie – np. przez pryzmat analizy SWOT.
W tym artykule pokazujemy, jakie mocne i słabe strony mają firmy produkcyjne rozważające wejście w D2C oraz jakie szanse i zagrożenia niesie ten model w realiach 2025 roku. Wierzymy, że tak poukładana analiza pomoże podjąć lepszą, bardziej świadomą decyzję – niezależnie od tego, czy myślisz o e-commerce, showroomie, punkcie testowym czy pełnym modelu omnichannel.
Mocne strony (strengths) – zasoby wewnętrzne producenta
Na tym etapie analizy koncentrujemy się na tym, co firma już ma – jakie kompetencje, zasoby, procesy i przewagi może wykorzystać przy budowie własnego kanału sprzedaży D2C. Szukamy obszarów, które mogą ułatwić start i ograniczyć ryzyko. Poniższe przykłady wynikają z naszych rozmów z klientami, doświadczeń we współpracy z firmami produkcyjnymi oraz z obserwacji trendów rynkowych.
Kontrola nad jakością i procesem produkcji
Producent ma bezpośredni wpływ na jakość produktu, proces technologiczny i może budować komunikację marki wokół tych wyróżników. Konsumenci chcą znać pochodzenie, skład, sposób wytwarzania. Jeśli producent potrafi transparentnie i ciekawie to pokazać, buduje silne zaufanie już od momentu wytworzenia produktu.
Potencjał skalowania produkcji i oferty
Większość firm produkcyjnych posiada możliwości dopasowania do nowego kanału dystrybucji – może szybciej reagować na popyt, wprowadzać nowe warianty produktu, dostosowywać serie i produkty komplementarne. Skalowalność można rozpocząć też od małej, testowej serii bez ingerencji w produkcję bazową.
Silna marka w branży B2B
Rozpoznawalność wśród partnerów można przekuć w zaufanie konsumenta, gdyż produkt funkcjonuje już na rynku i można to wykorzystać w komunikacji. „To my stoimy za tym, co znasz” – to dobry punkt startu, szczególnie jeśli firma zainwestuje też w zbudowanie silnego brandu.
Potencjalnie wyższe marże
Eliminacja pośredników pozwala zachować większy zysk jednostkowy i przeznaczyć go na rozwój biznesu. Jak wskazują producenci, to właśnie malejąca marża jest jednym z głównych powodów, dla których rozważają inny kanał dotarcia do klienta końcowego. Celem jest większa elastyczność cenowa i inwestycyjna.
Słabe strony (weaknesses) – potencjalne ograniczenia wewnętrzne
Analizując gotowość do uruchomienia kanału D2C, warto spojrzeć także na obszary do uzupełnienia, dopracowania lub przemyślenia na nowo. W praktyce to nie tyle „słabości”, co elementy wewnątrz firmy, które mogą spowolnić wdrożenie lub zwiększyć koszt wejścia.
Wiele z nich jest wspólnych dla dużego grona producentów i jest naturalnym efektem specjalizacji w modelu B2B. Uświadomienie ich sobie to pierwszy krok do zaplanowania realistycznej ścieżki transformacji.
Brak bezpośrednich kompetencji w marketingu konsumenckim
W D2C producent staje się marką widoczną dla klienta końcowego – co oznacza potrzebę innych działań niż dotychczas: pracy nad planem komunikacji, obecności w kanałach online i offline, wdrażania nowych narzędzi.
To zupełnie inne kompetencje niż w marketingu B2B. Nawet jeśli firma ma zespół marketingowy, może się okazać, że potrzebna jest nowa struktura, nowe narzędzia lub wsparcie z zewnątrz.
Brak doświadczenia w sprzedaży detalicznej
Wybierając model D2C, producent decyduje się często na wdrożenie platformy e-commerce, a wiąże się z tym obsługa mniejszych zamówień, zwrotów, reklamacji i kontaktów z klientem indywidualnym, który ma inne oczekiwania niż klient hurtowy. Aspekty technologiczne to początek, równie ważne są aspekty logistyczne, operacyjne i organizacyjne.
Brak gotowej strategii komunikacji z konsumentem
Producent potrzebuje zdefiniowania tożsamości marki dla klienta końcowego (odpowiedzieć sobie na pytania: kim jesteśmy, co nas wyróżnia, jaki problem rozwiązujemy.) To moment idealny na przemyślenie marki od nowa, zbudowanie spójnej komunikacji i języka korzyści, atrakcyjnych dla odbiorcy indywidualnego.
Ograniczenia organizacyjne i operacyjne
Nowy kanał to nowe procesy, które nie mogą zaburzać codziennej działalności firmy, dlatego wiele firm decyduje się zacząć od projektów pilotażowych – np. 1 produkt i 1 rynek, aby przetestować nowe procesy bez ryzyka dla reszty działalności.
Szanse (opportunities) – potencjał rozwoju wynikający z otoczenia rynkowego
Szanse to czynniki zewnętrzne wynikające z trendów konsumenckich, zmian w zachowaniach rynkowych, rozwoju technologii czy ograniczeń obecnych kanałów sprzedaży.
To potencjał, z którego producent może skorzystać, jeśli zdecyduje się na model D2C. Część z nich wynika z aktualnej sytuacji gospodarczej i zmian otoczeniu konkurencyjnym, a inne z rosnącego znaczenia relacji marka–konsument.
Zmiana zachowań konsumentów
Coraz więcej klientów szuka produktów u samego producenta, ceni autentyczność i bezpośredni kontakt. Konsument jest świadomy i oczekuje, że u producenta otrzyma niższą cenę, unikalną ofertę lub spersonalizowane doświadczenie zakupowe.
Możliwość budowy własnych baz danych
Zbieranie i analizowanie danych o klientach i ich zachowaniach to fundament skutecznej personalizacji i podejmowania właściwych decyzji.
W modelu pośrednim producent nie ma dostępu do danych końcowego użytkownika. Sprzedaż bezpośrednia otwiera możliwość budowania własnych baz, analizowania ścieżek zakupowych i tworzenia skutecznych kampanii opartych na danych.
Rozwój oferty i testowanie nowych produktów
Własny kanał pozwala producentowi testować nowe rozwiązania szybciej i taniej – bez konieczności przechodzenia przez cały proces wprowadzania produktów do sieci handlowych. Producent ma możliowść wprowadzić nową serię, zmienić opakowanie, sprawdzić inny poziom cenowy i natychmiast zmierzyć efekt – zanim podejmie decyzję o szerszym wdrożeniu.
Możliwość budowy doświadczenia omnichannel
Model D2C to również szansa na stworzenie nowej jakości doświadczenia klienta, łączącego świat online i offline. Showroom, punkt pop-up czy stoisko sezonowe mogą być uzupełnieniem sklepu online i miejscem budowania zaufania oraz bezpośredniego kontaktu z produktem.
Niezależność od kanału B2B i dywersyfikacja
Dla wielu producentów model D2C nie będzie alternatywą, która w pełni zastąpi wypracowany model sprzedaży w kanale B2B, jednak może stanowić uzupełnienie dotychczasowych kanałów.
W praktyce oznacza to większą odporność na możliwe turbulencje w relacjach handlowych, czasowe wstrzymanie zakupów, dając możliwość przesunięcia zasobów i zachowania ciągłości sprzedaży.
Zagrożenia (threats) – ryzyka zewnętrzne
Potencjalny konflikt z istniejącą siecią sprzedaży
Transformacja do D2C to dla producenta krok w stronę bezpośredniego kontaktu z klientem końcowym, ale może być odebrany przez dotychczasowych dystrybutorów i sklepy jako zagrożenie dla ich interesów.
W praktyce oznacza to konieczność wdrożenia spójnej polityki wielokanałowej, która pozwoli zmniejszyć ryzyko wystąpienie ewentualnych konfliktów i jasno zdefiniować, jak D2C uzupełnia tradycyjny model (a nie zastępuje go całkowicie).
Wysokie oczekiwania konsumenta
Wejście w D2C oznacza spotkanie z klientem końcowym, którego oczekiwania są kształtowane przez liderów rynku, marketplace, sklepy multibrandowe czy aktywnosci marek konsumenckich, czyli marki z wieloletnim doświadczeniem omnichannel.
Konsumenci dokonujący zakupów w Internecie oczekują darmowej dostawy, szybkiej obsługi, możliwości zwrotu i komunikacji w czasie rzeczywistym. Niedopasowanie doświadczeń do tych oczekiwań może wpłynąć na wizerunek marki i zniechęcić do dalszej eksploracji.
Rosnące koszty pozyskania klienta
Koszt pozyskania klienta (CAC, customer acquisition cost) w modelu D2C rośnie – wlicza się w niego pełne spektrum działań marketingowych (kampanie digital, content marketing, SEO, social media, influencerów czy wydarzenia offline).
Firmy B2B muszą liczyć się z tym, że transformacja D2C może nie przynieść szybkich zysków – to długoterminowa inwestycja w relacje i lojalność Klienta, a nie jednorazowy projekt sprzedażowy.
Konkurencja lokalna i wysokie koszty pozyskania ruchu
Otwarcie showroomu czy punktu sprzedaży w nowym regionie to dopiero początek – prawdziwym wyzwaniem jest przyciągnięcie klientów. Konkurencja lokalna i koszty marketingu offline (np. eventy, reklama outdoorowa, sampling) mogą być wyższe niż w kanale B2B. W każdym kanale, nawet w e-commerce, trzeba liczyć się z intensywnym i regularnym zabieganiem o uwagę klienta.
Ryzyko kanibalizacji sieci partnerskiej
Największe ryzyko pojawia się tam, gdzie producent wchodzi w obszar, gdzie silny jest jego biznesowy partner np. lokalnego dystrybutora czy hurtowni, z którymi współpracuje od lat.
Własny punkt D2C (online lub offline) może być postrzegany jako próba odebrania rynku, dlatego tak ważne jest przemyślenie polityki cenowej, zakresu oferty, kanału dotarcia, grup docelowych.
W praktyce sprawdza się model komplementarny – showroomy lub sklepy online, które wspierają wizerunek marki i oferują inny asortyment, ale nie są postrzegane jako bezpośrednia konkurencja dla lokalnych partnerów.
Wnioski strategiczne
D2C to nie tylko sklep internetowy. To strategiczna decyzja o przejęciu kontroli nad relacją z klientem końcowym – niezależnie od kanału (showroom, pop up store, e-commerce).
Własne punkty sprzedaży, showroomy czy sezonowe stoiska mogą być równie skutecznym narzędziem, jeśli są zintegrowane z ofertą, komunikacją i całym modelem sprzedaży producenta. Dobrze przeprowadzona analiza SWOT pozwala ocenić, czy organizacja jest na to gotowa.
Jako agencja pracująca z firmami produkcyjnymi, jesteśmy gotowi być Twoim partnerem w procesie przejścia na model D2C – od analizy, przez MVP, po skalowanie działań.
Chcesz sprawdzić, czy D2C ma sens w Twojej firmie? Zacznij od analizy SWOT z zespołem doradczym Strategiczni.pl. Napisz do nas – przeprowadzimy ją razem.
Porozmawiajmy!