
Instagram wprowadza kolejną istotną zmianę w sposobie interakcji użytkowników. Po latach unikania funkcji negatywnych ocen Meta rozpoczęła testy przycisku „Nie lubię” w sekcji komentarzy. Czy to krok w stronę bardziej przejrzystej dyskusji, czy wręcz przeciwnie – źródło nowych problemów?
Nowa funkcja na Instagramie – jak działa przycisk „Nie lubię”?
Pomysły o wprowadzeniu alternatywnych sposobów ekspresji firma Meta zdradzała już w 2018 roku, testując opcję „Nie lubię tego” na Facebooku. Teraz eksperyment ten odbywa się na Instagramie, co zapowiedział bezpośrednio szef Instagrama, Adam Mosseri, w opublikowanym poście w Threads:
Źródło: Threads
Jakie są ograniczenia nowej funkcji?
Obecnie przycisk „Nie lubię” nie jest dostępny przy postach, Reelsach ani Relacjach. Funkcja ta pojawi się jedynie w sekcji komentarzy, pozwalając użytkownikom wyrazić dezaprobatę dla konkretnych wypowiedzi. Ograniczony zakres testów sugeruje, że Meta chce dokładnie przeanalizować wpływ nowej opcji, zanim zdecyduje o jej ewentualnym rozszerzeniu.
Ponadto, w odróżnieniu od opcji „Lubię to”, liczba otrzymanych „Nie lubię” nie będzie publicznie widoczna. Informacja ta posłuży jedynie algorytmowi Instagrama do określania jakości komentarzy. Wypowiedzi z dużą liczbą negatywnych reakcji mogą być obniżane w hierarchii komentarzy, co zmniejszy ich widoczność.
Jaki jest cel testowania tej opcji?
Według Adama Mosseriego, szefa Instagrama, wprowadzenie „Nie lubię” ma na celu poprawę jakości dyskusji i eliminację szkodliwych treści. Nowa funkcja nie jest bezpośrednio związana z walką z dezinformacją, lecz ma służyć poprawie atmosfery w serwisie. Prezes Mosseri nie udzielił jednak odpowiedzi na pytanie, kiedy wszyscy użytkownicy platformy zyskają dostęp do tej nowości ani czy jej wprowadzenie ma charakter stały, czy tylko tymczasowy. Nie ma również planu, by nowa funkcja pojawiła się w usłudze Threads.
Na ten moment Instagram traktuje wprowadzenie przycisku „Nie lubię” jako eksperyment. Nie wiadomo, czy i kiedy funkcja zostanie wdrożona globalnie. Możliwe, że Meta zdecyduje się na jej dalsze modyfikacje w zależności od wyników testów.
Jak inne platformy radzą sobie z reakcjami negatywnymi?
Niektóre media społecznościowe, takie jak Reddit, od lat stosują system oceniania treści poprzez „upvoty” i „downvoty”, co pomaga filtrować wartościowe komentarze. Podobne rozwiązania funkcjonują m.in. na YouTube, gdzie liczba negatywnych reakcji jest ukryta, ale wpływa na algorytmy rekomendacji.
Komentarze (0)