Case study

[E-commerce] Krytyczne błędy w ustawieniach Google Ads – nie zapominajmy o podstawach

Pierwszym etapem audytu przed rozpoczęciem dogłębnej analizy konta było poznanie celów biznesowych i celów dla konta reklamowego. Wszystko po to, aby nadać właściwy ton ocenie w procesie audytu. Znając cele i kierunek prowadzonych działań można było obiektywnie poddać konto kontroli i sprawdzeniu.

  • znalezienie elementów konta i kampanii, które pochłaniają budżet i nie przynoszą efektu
  • znalezienie nowych możliwości do rozwoju konta
  • walidacja wyników i założeń
  • wskazówki optymalizacyjne

Czy zbierane dane są właściwe?

Jako że mieliśmy do czynienia z e-commerce, gdzie mierzenie konwersji, ich ilości oraz przychodów stanowiło główny punkt wyjścia do oceny efektywności oraz optymalizacji, zaczęliśmy od sprawdzenia ustawień i tego, czy dane rzeczywiście spływają poprawnie do konta.

Na pierwszy rzut oka panel nie wykazał błędów, ale zapalił światełko ostrzegawcze – konwersji bowiem było mnóstwo, a więc łatwo o pomyłkę.

błędy na koncie AdWords

Jak widać, niektóre z zaimportowanych celów były zdublowane, ponieważ zostały zaimportowane dla każdego widoku z Google Analytics. Gdyby powyższe cele były uwzględniane w konwersjach, rodziłoby to podwójne zliczanie się tych samych konwersji. Dodatkowo taka duplikacja niepotrzebnie utrudnia ogląd danych w raportach kampanii z podziałem na segment: konwersja. Lista jest długa, przez co mniej czytelna.

Podążając dalej tropem konwersji, zaczęliśmy badać dane bezpośrednio w raportach kampanii.

case study adwords

Na powyższym screenie widać, że zaimportowane transakcje z Google Analytics, mimo iż miały zaznaczoną opcję „nieuwzględniania w konwersjach”, to jednak wartość ich przychodu w raportach się pojawia. Z tego względu sumaryczne wartości, w każdym podstawowym widoku konta i kampanii w Google Ads, są zafałszowane.

Mieliśmy zatem do czynienia z zawyżonymi wartościami w kluczowych kolumnach jak:

  • wartość wszystkich konwersji
  • współczynnik wartość konwersji / koszty, które stanowią podstawowe dane e-commerce.

Kolejnym błędem krytycznym znalezionym na koncie były dwie strony, na których rejestrowały się konwersje Google Ads.

www.…………./payment
www.b2b.xxxxxxxxx/payment

 

adwords case study 3

Konto było nastawione wyłącznie na sprzedaż B2C. Żadna z reklam na analizowanym koncie nie prowadziła na stronę B2B. Mimo tego 40-50% rejestrowanych wartości przychodów trafiało ze strony B2B. Wszystko w wyniku podpiętych tam tych samych kodów trackujących.

Już na pierwszym etapie wykryliśmy błędy krytyczne, które sprawiały, że optymalizacja konta, wszelkie strategie określania stawek opierające się na przychodach bazowały tak naprawdę na błędnych danych.

Przy wydatkach na poziomie 0,5 miliona PLN rocznie i wielomilionowych przychodach takie błędy w zbieranych statystykach przekładają się na działanie i efektywność całego biznesu.

Masz pytania?
Skontaktuj się z nami!

    Jak możemy Ci pomóc?

    Dane kontaktowe



    Wiadomość